Współcześni dorośli to ludzie, którzy z elektroniką mają styczność średnio przez połowę swojego życia. Obecni emeryci, często niechętnie poznają wszystkie nowinki techniczne, które zawładnęły światem. Wynika to oczywiście z czasów, w jakich te dwie grupy dorastały. Rodząc się w świecie, gdzie samochód osobowy na podwórku widywany był bardzo sporadycznie, albo wcale a urodzić się w świecie, w którym samochód ma każdy, sprawia, że dla tych drugich auto w domu jest normą. Podobnie jest z elektroniką. Najmłodsze pokolenie – dzieci kilku/kilkunastoletnie nie znają świata, w którym nie było internetu, komórek, laptopów i komputerów. Dla nich jest to rzecz oczywista, że te urządzenia są wśród nas i bardzo szybko potrafią zrozumieć ich działanie i dość sprawnie się nimi posługiwać.
Jak odwrócić ekran?
Doskonale to widać u najmłodszych dzieci, chociaż czasami daje to niepożądane efekty. Małe dziecko szybko uczy się, że na telefonie można oglądać bajkę, nim rodzic się spostrzeże to córka czy syn sami nauczą się zmieniać baki jakie oglądają – w końcu YouTube jest dość intuicyjny. Zanim jednak dziecko nauczy się w najmniejszym stopniu obsługiwać urządzenie, to często potrafi w nim mocno napsocić. Chyba każdy rodzic zna to uczucie, kiedy brzdąc dorwie komórkę, coś poklika i okazuje się, że mamy włączone jakieś dziwne funkcje. I wtedy zaczyna się zastanawianie jak przywrócić urządzenie do porządku, jak odwrócić ekran, który jest do góry nogami, jak zatrzymać tą dziwną muzykę i ustawić klawiaturę taką jaka była. Tak jak z telefonami, podobnie jest z laptopami – a już trochę trudniej z komputerami stacjonarnymi, są chyba najbardziej odporne na tych najmniejszych.
Niestety obecność elektroniki bardzo zmieniła tryb życia dzieci
Można słyszeć od starszych ludzi wspomnienia, jak kiedyś spędzano się czas razem niezależnie od wieku, w dużych grupach i zawsze było wesoło i było co robić. Dużo w tym prawdy, bo postęp technologiczny zatrzymał wiele dzieci w domu, co ma wpływ na ich rozwój zarówno społeczny jak i fizyczny. U coraz to większej ilości dzieci zauważyć można okulary, coraz to więcej pociech jest otyłych i nie potrafi nawiązywać kontaktu z rówieśnikami. Nie jest to oczywiście reguła na wszystkich – na szczęście zdarzają się wyjątki. Od tego, czy takich wyjątków będzie coraz więcej, czy coraz mniej zależy to, jak rodzice z tego pokolenia, które pamięta czasy bez internetu, ale też w trakcie dorastania mieli szybko styczność z komputerami, czy będą umieli wychować swoje dziecko.
