Bardzo często latem kobiety decydują się na eksperymentowanie ze swoją fryzurą. Próbują nowych uczesań, kolorów, pasemek – eksperymentują więc nie tylko z kształtem fryzury, ale i z koloryzacją. W razie niepowodzenia włosy można oczywiście ściąć. Latem jest to nawet bardzo praktyczne posunięcie, bowiem krótsze włosy idealnie spisują się podczas upalnych, letnich dni, kiedy temperatury są naprawdę wysokie. Czy jednak zdecydowane, konkretne posunięcia (jak ścięcie długich, zapuszczanych przez kilka lat włosów) są konieczne? Jak eksperymentować, by nie płakać potem nad efektami, z których nie będziemy zadowolone?
Jak zrobić kłosa?
Przede wszystkim nie zapominajmy, iż mamy do wyboru wiele zdecydowanie bezpieczniejszych rozwiązań, których działanie (w przypadku efektu, który by nas nie zadowalał) możemy po pewnym czasie – krótszym lub nieco dłuższym – odwrócić. Jakie to na przykład rozwiązania? W przypadku uczesania warto przetestować różne fryzury, na które dotychczas nie decydowałyśmy się zbyt często. Mamy ich do wyboru naprawdę mnóstwo i warto w tym celu przeszukać internet, gdyż możemy tam znaleźć wiele inspirujących zdjęć. Możemy też poprosić o radę członków rodziny. Kto lepiej wytłumaczy nam jak zrobić kłosa, niż własna mama lub babcia? Latem starajmy się dać szansę rozwiązaniom, których dotychczas unikałyśmy. Może się okazać, iż wbrew pozorom będziemy czuć się w nich świetnie! I tak oto panie preferujące gładkie uczesania i spięte włosy powinny zdecydować się na ich rozpuszczenie. Zaś panie, które przez cały rok noszą rozpuszczone, puszczone luźno włosy, powinny spróbować choć raz je spiąć – w koka lub kucyk – i sprawdzić, jak się czują w takim wydaniu.
Eksperymentowanie z kolorem
W nieinwazyjny sposób możemy również poeksperymentować z kolorem naszych włosów. Jak to zrobić? Cóż, przede wszystkim zastanowić się, jaki odcień chciałybyśmy wypróbować, zaś potem udać się do drogerii w celu zakupienia szamponu koloryzującego w tym właśnie kolorze. Istnieją jednak pewne ograniczenia – jednym z nich może być między innymi kolor włosów, który aktualnie nosimy na głowie. Dlatego też panie o blond włosach będą mogły pozwolić sobie na koloryzację ciemną, nawet czarną szamponetką, jednak nie zadziała to niestety w drugą stronę – brunetki nie są w stanie uzyskać za pomocą szamponu koloryzującego odcieni blondu. W takim przypadku konieczna jest niestety wizyta w profesjonalnym salonie fryzjerskim i dokonanie dekoloryzacji, a więc ściągnięcia dotychczasowego, ciemnego koloru. Dopiero wtedy można nałożyć na włosy jasną farbę w kolorze blond.
